Rozkwitały pąki białych róż
https://www.youtube.com/watch?v=Fq2cTTvG_j4
Płynę pod prąd a oni ze mną
nieubłaganie patrzą w oczy
uparcie szepczą słowa stare
jemy nasz gorzki chleb rozpaczy.
Zbigniew Herbert
Prolog
8768
8769
8746
PRO MEMORIA
8737
8738
8739
8740
"Czy nie jestem Polakiem..?" - zapytał spokojnie.
"...i co z tego, że śmierdzę..- czy to moja wiana..?"
...i miał rację.
Wszyscy się odsuwali z respektem.
To była prawda. Tu i teraz.
Prawda materialna.
Bezdomny cierpiał jeszcze bardziej.
8741
8742
8743
8744
8745
8746
8747 17;23
Trudno mówić o kolejce do bramki z kontrolą;
każdy parł do przodu; najpierw trzeba było
dojść do barierki...
Przypomniała się taktyka kolejkowa z czasów PRL..-
zbiorowisko opętanych...
(Jak coś rzucili do sklepu)
8748 17;30.
Miałem już zamiar wycofać się z tego;
ale to było również trudne.
Poza tym, ale przede wszystkim;
chciałem czegoś dowiedzieć się
o śledztwie co do Katastrofy Smoleńskiej...
8749
8750
8751
8752
8753 17;33
Tkwiłem w tym ścisku, lekko, lecz wciąż sterując w kierunku bramki -
których z tej strony - były dwie. Funkcjonariuszy sprawdzających -
trzech - ,co trochę włączał się czwarty.
Ten "czwarty" był dla wybrańców - jakby najmniej podejrzanych.
Za kwadrans do niego trafiłem . Kontrola nie była uciążliwa - choć dokładna.
Był dobrym psychologiem i fajnym. W końcowej fazie, gdy sprawdzał aparaty,
spytałem czy mógłbym zrobić ujęcie - właśnie jemu...- uśmiechnął się, ale odmówił.
8754 17;38
8755 17;45
To ujęcie wykonałem na polecenie -( sympatycznego zresztą) funkcjonariusza, aby wykazać,
że mój Canon jest prawdziwy. Tutaj spytałem czy mogę celować w dal, nie w jezdnię...
Podobnie mały Canon musiał się wykazać.
8756 17;48..
Już byłem od tej chwili uczestnikiem obchodów w strefie ścisłej, ale akurat pożegnano Pana Prezydenta RP...
8757
8758
8759
8760
8761
8762
8763
8764
8765
8766
8767
8768
8769 17;48
Obejrzałem się jeszcze, ale sądzę, że większość nie miała identyfikatorów ; stali zbyt spokojnie...
(...)
Copyright © 2017 by Pascal Alter Kielce. All rights reserved
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz