(fragment)
Windows Log Files | Windows Log Files
Marszałek Józef Piłsudski
Jestem wyznawcą zasady, że ten,
kto nie szanuje i nie ceni swej
przeszłości,
nie jest godzien szacunku teraźniejszości
ani prawa do przyszłości.
(W rozmowie z Arturem Śliwińskim z 4 listopada 1931 r.
"Niepodległość 1938 t.XVIII z.3/47 [ w:] Bohdan Urbankowski
Józef Piłsudski Myśli, mowy i rozkazy str.32 - Wydawnictwo KWADRYGA
Wydawnictwo Spółdzielcze CZS "Samopomoc Chłopska "
Warszawa 1989 r.)
Motto
Historia ma to do siebie, ze wydarzyła się naprawdę,
..wariacje na jej temat to coś w rodzaju teatru ulicznego.
(0268 - 0618 > a-long
NA GŁÓWNEJ
0268 17:44..
0269 17;44
0270 17;45..
0271 17;45
0272 Ławeczka Karskiego 17;46
0273 17;47..
0274 17;47...
0275
0276
0277 17;47
0278 17;48..
0279
Wędruję spokojnie choć dawno minęła 17..
kiedy mięli rozpocząć inscenizację
wydarzeń z sierpnia 1914..
dokładnie tutaj; na ówczesnej "Ruskiej"
- teraz Głównej ulicy Kielc...
0280
0281
0282 17;48
0283 17;49..
0284
0285 17;49
0286 17;50..
0287
0288
...rozgrywały się pierwsze potyczki z Moskalami
w XX wieku o niepodległość Polski!
0289
0290
0291
0292
0293
0294
0295
0296
0297 LEŚNA
(....)
0298
0299
0300
0301 17;51
0302 17;52..
0303
0304
0306
0306
(...)\
0307
0308
0309
0310
0311 17;52
0312 17;53..
0313
0314 17;53
0315 17;54..
(...)
0316
0317 17;54
0318
0319
0320
0321
0322
0323
0324
0325
0326
0327
(.....)
0328
0329
0330
0331
0332
0333
0334
0335
0336 Teatr im.St.Żeromskiego
(...)
0337
0338
0339
0340
0341 17;54
0342 17;55..
0343
0344
0345
(...)
0346
0347
0348
0349
0350
0351
0352 LP
0353
0354
(...)
0355
0356
0357
0358
0359
0360
0361
0362
0363
Roniło się coraz bardziej bojowo..
- na ulicy ongiś Ruskiej
w Kielcach..
0364
0365
0366 17;55
0367 17;56
0368
0369
0370
0371
0372
Każda sekwencja scen odwoływała się
do realnych wydarzeń
na tej ulicy, niemalże w tym samym
miejscu z tamtego sierpnia 1914 r..
- to naprawdę było coś niezwykłego.
0373
0374
0375
0376
0377
0378
0379
0380 17;56
0381 17;57..
(...)
0382
0383
0384
0385
0386
0387
0388
0389
0390
(...)
0391
0392
0393
0394 17;57
0395 17;58..
0396
0397
0398
0399
(...)
0400
0401
0402
0403
0404
0405
0406
0407
0408
(...)
0409 17;58
0410 17;59..
0411
0412
0413
0414
0415
0416 17;59
0417 18;00
Nagle rozległ się huk na balkonie obok..
- i ten dym ...- nie byłem zachwycony..
0418
0419
0420
0421
0422
0423
0424
0425
0426
...ale to był dopiero początek emocji
z wybuchami.. i nie-wybuchami (!)
Mieliśmy i tak lepiej - bo dym ciągnął
w tamtą stronę.
0427
0428
0429
0430
0431
0432
0433
0434
0435
(...)
0436
0437 18;00
0438 18;01..
00439
0440
0441
0442
0443 18;01
0444 18;02..
(...)
0445
0446
0447
0448 18;02
0449 18;03..
0450
0451
0452
0453
(....)
0454
0455 ..18:03...
0456
0457
0458
0459
0460
0461
0462
(....)
0463
0464
0465
0466
0467
0468
0469
0470
0471 ..18;03..
(....)
0472
0473
0474
0475
0476
0477
0478
0479
0480 ..18;03..
(....)
0481
0482
0483
0484
0485
0486
0487
0488
0489
(...)
0490
0491
0492
0493
0494
0495
0496
0497
0498
(.....)
0499
0500
0501
0502
0503 18;04
0504 18;05..
0505
0506
0507
(...)
0508
0509
0510
0511
0512
0513
0514
0515
0516 ..18;05..
(...)
0517
0518
0519
0520
0521 18;05
0522 18;06..
0523
0524
0525
(....)
0526
0527
0528
0529
0530
0531
0532
0533
0534
(................)
0535
0536
0537
0538
0539
0540
0541
0542
0543 ...18;06...
(................)
0544
0545
0546
0547
0548
0549
0550
0551
0552 ...18;06...
(...)
0553
0554
0555
0556
0557
0558
0559
0560
0561
0562 18;06
(......................)
0563 18;07..
0564 18;07
(....)
0565 18;08...
0566
0567
0568
0569
0570
0571
0572
0573
(.................................)
0574
0575
0576
0577 REGLEKSJA 18;08
0578 18;09...
0579
0580
0581
0582
(.....)
0583 18;09
0584 18;10...
0585
0586
0587
0588
0589
0590
0591 18;10
(........................)
0592 18;11
0693
0594
0595
0596
0597 18;11
Obserwowałem pakunek przy lampie
od początku - teraz z niepokojem.
Obawiałem się zasłony dymnej
- jakichś petard?
0598 18;12..0599
0600
Real okazał się znacznie gorszy.
0601
0602 18;12
0603 18;14..
0604 18;14
0604 18;14
0605 18;15
Sytuacja narastała i chciałem
wycofać się - ale gdzie?
0606 18;18..
0607
0608
0609
(.....)
0610
0611
0612
0613
0614 18;18
0615 18;19
0616
0617
0618Nastąpił w spektaklu uroczysty
przemarsz uczestników...
- lecz co chwilę odwracałem
głowę w stronę pakunku
pod latarnią skąd dobiegał
podejrzany syk..
(...)
0619
0620
0621
0622
0623
0624
0625
0626
0627 ...18;18...
(....)
0628
0629
0630
0631
0632 18;18
0633 18;19...
0634
O co chodziło z tym dymieniem i wybuchami?
Wterdy nie wiedziałem - teraz tym bardziej
nie wiem.
06350636
(....)
0637
0638
0639
0640
0641
0642
0643
0644
0645
(......)
(....)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz